Lyrics Anna Maria Jopek - Wspomnienie
Views
39
0 people consider the lyrics to be true
0 people consider the lyrics of the song incorrect
The lyrics of the song are provided for your reference Anna Maria Jopek - Wspomnienie, and also a translation of a song with a video or clip.
Słońce już gasło, niebo zdawało się zniżać,
Ścieśniać, I coraz bardziej ku ziemi przybliżać.
Aż naprzeciw księżyca, gwiazda jedna, druga
Błysnęła, już ich tysiąc, już milion mruga.
Tadeusz zadumany zrobił kroków parę
Gdy mu coś drogę zaszło, spojrzał, widzi marę;
Kibić miała wysmukłą, kształtną, pierś powabną,
Suknię materyjalną, różową, jedwabną;
Od której odbijał się drżący blask miesięczny,
I przystąpiwszy cicho szepnęła:
"Niewdzięczny, Szukałeś wzroku mego, teraz go unikasz,
Niewdzięczny...
Szukałeś rozmów ze mną, dziś uszy zamykasz."
"Ale uważ no sama, wszak nas widzą, śledzą,
Czyż można tak otwarcie, cóż ludzie powiedzą,
Wszak to nieprzyzwoicie, to dalbóg, jest grzechem..."
"Jesteś mężczyzną, znajdziesz kochankę, godniejszą,
Znajdziesz bogatszą, piękniejszą...
I tylko dla mej pociechy, niech wiem przed rozstaniem,
Że twoja skłonność była prawdziwym kochaniem..."
"Czym kochał? Krótkie z sobą spędziliśmy chwile,
I choć one mnie przeszły tak słodko, tak mile,
Zostać dłużej nie mogę, to postanowienie,
I choćbym chciał tu zostać, już go nie odmienię".
"Ale niech słowo "kocham" jeszcze raz usłyszę,
Niech je w sercu wyryję i w myśli zapiszę".
"Ale niech słowo "kocham" jeszcze raz usłyszę,
Niech je w sercu wyryję i w myśli zapiszę".
Ścieśniać, I coraz bardziej ku ziemi przybliżać.
Aż naprzeciw księżyca, gwiazda jedna, druga
Błysnęła, już ich tysiąc, już milion mruga.
Tadeusz zadumany zrobił kroków parę
Gdy mu coś drogę zaszło, spojrzał, widzi marę;
Kibić miała wysmukłą, kształtną, pierś powabną,
Suknię materyjalną, różową, jedwabną;
Od której odbijał się drżący blask miesięczny,
I przystąpiwszy cicho szepnęła:
"Niewdzięczny, Szukałeś wzroku mego, teraz go unikasz,
Niewdzięczny...
Szukałeś rozmów ze mną, dziś uszy zamykasz."
"Ale uważ no sama, wszak nas widzą, śledzą,
Czyż można tak otwarcie, cóż ludzie powiedzą,
Wszak to nieprzyzwoicie, to dalbóg, jest grzechem..."
"Jesteś mężczyzną, znajdziesz kochankę, godniejszą,
Znajdziesz bogatszą, piękniejszą...
I tylko dla mej pociechy, niech wiem przed rozstaniem,
Że twoja skłonność była prawdziwym kochaniem..."
"Czym kochał? Krótkie z sobą spędziliśmy chwile,
I choć one mnie przeszły tak słodko, tak mile,
Zostać dłużej nie mogę, to postanowienie,
I choćbym chciał tu zostać, już go nie odmienię".
"Ale niech słowo "kocham" jeszcze raz usłyszę,
Niech je w sercu wyryję i w myśli zapiszę".
"Ale niech słowo "kocham" jeszcze raz usłyszę,
Niech je w sercu wyryję i w myśli zapiszę".
Солнце уже умирало, небо, казалось, садилось,
Ближе и ближе к земле.
Перед луной звезда одна и другая
Мелькнуло, уже тысяча из них, уже миллион подмигиваний.
Тадеуш думал несколько шагов
Когда что-то случилось с ним, он посмотрел, он увидел знак;
У Кибича была стройная, стройная, очаровательная грудь,
Платье для беременных, розовое, шелковое;
От которого отражается дрожащий месячный свет,
И, войдя, она тихо прошептала:
"Неблагодарный, Ты посмотрел мне в глаза, теперь ты избегаешь его,
Неблагодарный ...
Вы искали разговоры со мной, сегодня вы закрываете уши. "
& quot; Но следи за собой, ведь видишь нас, они следуют за нами,
Можете ли вы быть так открыто, что люди скажут,
Тогда это неприлично, что это грех, это грех ... & quot;
"Вы мужчина, вы найдете любовника, лучше,
Вы найдете богаче, красивее ...
И только для моего утешения, дайте мне знать перед расставанием,
Что твоя склонность была настоящей любовью ... & quot;
"Что он любил? Мы провели некоторое время друг с другом,
И хотя они прошли мимо меня так мило, так мило,
Я не могу остаться подольше, это решение,
И если я захочу остаться здесь, я больше не буду это менять ».
"Но позвольте слову" я люблю " Я снова услышу
Пусть они будут выгравированы в моем сердце и думать ".
"Но позвольте слову" я люблю " Я снова услышу
Пусть они будут выгравированы в моем сердце и думать ".
Ближе и ближе к земле.
Перед луной звезда одна и другая
Мелькнуло, уже тысяча из них, уже миллион подмигиваний.
Тадеуш думал несколько шагов
Когда что-то случилось с ним, он посмотрел, он увидел знак;
У Кибича была стройная, стройная, очаровательная грудь,
Платье для беременных, розовое, шелковое;
От которого отражается дрожащий месячный свет,
И, войдя, она тихо прошептала:
"Неблагодарный, Ты посмотрел мне в глаза, теперь ты избегаешь его,
Неблагодарный ...
Вы искали разговоры со мной, сегодня вы закрываете уши. "
& quot; Но следи за собой, ведь видишь нас, они следуют за нами,
Можете ли вы быть так открыто, что люди скажут,
Тогда это неприлично, что это грех, это грех ... & quot;
"Вы мужчина, вы найдете любовника, лучше,
Вы найдете богаче, красивее ...
И только для моего утешения, дайте мне знать перед расставанием,
Что твоя склонность была настоящей любовью ... & quot;
"Что он любил? Мы провели некоторое время друг с другом,
И хотя они прошли мимо меня так мило, так мило,
Я не могу остаться подольше, это решение,
И если я захочу остаться здесь, я больше не буду это менять ».
"Но позвольте слову" я люблю " Я снова услышу
Пусть они будут выгравированы в моем сердце и думать ".
"Но позвольте слову" я люблю " Я снова услышу
Пусть они будут выгравированы в моем сердце и думать ".